Content

Mini poradnik rzucania faceta II

Gratuluję! Masz za sobą pierwszy rozdział ze skutecznymi poradami jak pozbyć się z twojego życia niepasującej drugiej połówki. Wiesz już jak wielką moc ma narzekanie, jak odpowiednio podcinać skrzydła i podważać kompetencje oraz wiesz już (i nigdy nie zapominaj), że to TY  masz zawsze rację.Jeśli odpowiednio stosowałaś się do wskazówek jesteś już szczęśliwą singielką i możesz ruszać na podbój świata. Jednak jeśli triki z części pierwszej nie zniechęciły twojego lubego do odwrotu i wracasz tutaj z nadzieją na kolejną garść porad, z pewnością ucieszy cię fakt, że one już na ciebie czekają. Zapraszam :)

źródło

KRYTYKA ZAWSZE W MODZIE
Krytykuj wszystko, co robi. To jak prowadzi samochód, to jaką pracę napisał, to w jaki stawia kroki podczas spaceru, to jak przeżuwa jedzenie w restauracji. I rób to głośno, w szczególności, gdy otacza was tłum ludzi. Tłum jest nastawiony na takie sensacje, reaguje automatycznym skupieniem uwagi na patologiach, więc krytykuj. A im bardziej absurdalny powód, tym większa szansa na sukces (mierzony hukiem rozstania, oczywiście)... no i że tłum uzna cię za wariatkę. Ale to problem na później.

OGLĄDAJ SIĘ ZA INNYMI
Mężczyźni to istoty skrajnie narcystyczne. Jeśli twój samiec podczas golenia długo wpatruje się w lustro, ogląda swoją buźkę z każdego strony i puszcza do siebie oczko, czy całusa, to z pewnością chce być wielbiła go równie mocno, jak on wielbi siebie. Jeśli zaś tego nie robi, to i tak oczekuje, że będziesz wzdychać wpatrzona w jego skromną osobę, jak ciele w malowane wrota. Ty jednak musisz (z trudem?) powstrzymać się od podziwiania jego pięknie ułożonych włosów, albo eleganckiego stroju. A co ważniejsze zawsze z nieukrywanym podnieceniem oglądaj się za mężczyznami - grubszymi, starszymi i biedniejszymi od twojego mężczyzny. I za drwalami. Musisz oglądać się za drwalami!

MOC NARZEKANIA SILNIEJSZA NIŻ SĄDZISZ
 O mocy narzekania czytałaś już wcześniej, proszę jednak nie pomijaj tego fragmentu, gdyż spojrzymy na tą kwestię z niego innej perspektywy. Jak już wiesz, masz nieskończoną ilość powodów do narzekania. Jest jednak jeden szczególny temat, który ma moc większą niż jęczenie z powodu kiepskiej pogody. Może być z początku trudny, ale czego nie robi się w imię niezależności, hm? Narzekaj na siebie, tadam! Narzekaj, że przytyłaś, szczególnie po tym, jak wybranek zabrał cię do eleganckiej restauracji. Opowiedz mu, jak paskudnie wyglądasz bez makijażu. Z pewnością uruchomisz tym jego rozbujaną męską wyobraźnię.

BĄDŹ MĘSKA
Pokaż mu, to ty nosisz spodnie. Podejmuj decyzje samodzielnie i zbywaj go uśmiechem lub pieszczotliwym pocałunkiem w policzek, gdy się o to złości. Kup nowe meble i zacznij składać je samodzielnie zawalając nimi cały salon, przedpokój łazienkę i sypialnie. Kuchnię zostaw nietkniętą i wyślij go tam. Nie pozwól sobie pomóc, albo każ pozmywać naczynia i zrobić ci - ciężko pracującej samicy alfa, kanapkę. Leż cały dzień na kanapie przed telewizorem i pij piwo. Bekaj w towarzystwie? Cóż, możliwości są nieograniczone!

Skrupulatnie stosuj się do wyżej wymienionych porad, lecz nie zapominaj o części pierwszej poradnika. W dążeniu do celu najważniejsza jest systematyczność. Bądź więc wytrwała i nie złam się, pod wpływem czekoladek i słodkich buziaczków. Nie zapomnij też o najważniejszej zasadzie poradnika - czytaj go zawsze z przymrużeniem oka ;)

Jeśli poradnik przypadł ci do gustu to zapraszam do polubienia moich BIAŁO-CZARNYCH myśli na facebooku, można mnie znaleźć również na twitterze i w serwisie zblogowani. Do następnego!

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
BIAŁO-CZARNA. Obsługiwane przez usługę Blogger.

Polub

Dołącz